Kontynuuję dalszy ciąg zakupów z aliexpress, aby niepotrzebnie nie wydawać pieniądze. Znajdziemy tam przeróżne rzeczy, te dobre i te złe, takie same możemy znaleźć i w Polsce, choć o wiele droższe.
1. Kupiłam szczoteczkę, która miała mi pomagać w myciu okien, ale słabo się sprawdziła w tej dziedzinie i używam jej do czyszczenia grzejników, gdyż jest cienka i włosia idealnie wchodzą w przestrzenie w grzejniku. Kosztowała 5,02 zł, kupić można tutaj.
2. Chciałam spróbować trochę pielęgnacji do twarzy i zamówiłam sobie maseczki w płachcie. Muszę przyznać, że kiedy przeglądałam te strony z maseczkami to wiedziałam, że można je spotkać i na polskich stronach, tyle że 4 razy więcej kosztują. Dlatego niezbyt się bałam je zamawiać, bo właściwie jak i w Polsce czegoś nie znam to również zawsze się boję :)ale zobaczymy jak się sprawdzą te :) Kosztowały poniżej 3 zł i kupowałam tutaj.
3. Kupiłam naklejki w różnych zestawach dla dziecka z postaciami z bajki Masza i Niedźwiedź. Naklejki są fajne, trwałe, wypukłe, jest ich dużo w atrakcyjnej cenie, więc było warto. Koszt 4,62 i kupiłam tutaj.
4. Oczywiście nie mogło zabraknąć spinek dla mojej córki, które tam są naprawdę fajne i jest przeogromny wybór. Z różnymi postaciami z bajek, zwykłe, eleganckie, jakie tylko chcecie :) Ja tym razem wybrałam Hello Kitty i kupowałam tutaj za 3,88 za 6 szt.
5. Warto tam również kupować balony na hel, wybór jest szeroki, znajdziecie wszystko za grosze, ja kupiłam kilka szt. Mała uwaga, jeżeli zamawiacie na jakąś imprezę to zamówcie nawet 3 miesiące wcześniej, aby mieć pewność, że dojdą. Tutaj i tutaj kilka propozycji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz