W grudniu postanowiłam kupić sobie pierwszy raz w życiu kalendarz adwentowy. Nie jest to najtańszy wydatek, dlatego przeanalizowałam wcześniej kilka kalendarzy, które były obecne na rynku polskim i mój wybór padł na firmę L'Occitane, która jest dla mnie właściwie nowa, dlatego stwierdziłam, że przetestuję sobie przy okazji wersje miniaturowe i zdecyduję czy coś będę kupować dalej.
Zawartość kalendarza była naprawdę ciekawa i dość rozmaita pod względem produktów. Przeważnie były to kosmetyki pielęgnacyjne, a w ostatnim okienku znalazła się woda toaletowa. Pielęgnacja zawsze się przyda, szczególnie w mini wersjach. Firma L'Occitane nie jest najtańsza i kupować pełnowymiarowy produkt bez wypróbowania może rozczarować albo zadowolić :)
Kosmetyków jeszcze nie wypróbowałam, ale mam zamiar to zrobić w najbliższym czasie.
W kalendarzu znalazło się 24 produkty i tutaj może przedstawię zawartość kalendarza:
W kalendarzu znalazło się 24 produkty i tutaj może przedstawię zawartość kalendarza:
- Żel pod prysznic Werbena - 30 ml.
- Silnie odżywcze mleczko do ciała z masłem Shea - 30 ml.
- Mydło Migdał - 50 g.
- Relaksujący żel pod prysznic Aromakologia - 35 ml.
- Krem do rąk Werbena - 10 ml.
- Krem do rąk Peonia - 10 ml.
- Krem do stóp z masłem Shea - 10 ml.
- Mydełko Werbena - 25 g.
- Chusteczka odświeżająca Werbena - 1 szt.
- Odżywczy krem pod prysznic z masłem Shea - 30 ml.
- Żel pod prysznic Zielona Herbata i Gorzka Pomarańcza - 30 ml.
- Silnie odżywczy kojący krem do twarzy Masło Shea - 10 ml.
- Koncentrat do ciała Migdał - 20 ml.
- Żel pod prysznic i do kąpieli Kwiat Wiśni - 35 ml.
- Połyskujący balsam do ciała Kwiat Wiśni - 35 ml.
- Drogocenna woda esencjonalna do twarzy - 30 ml.
- Olejek pod prysznic Migdał - 35 ml.
- Krem do rąk Migdał - 10 ml.
- Krem do rąk z masłem Shea - 10 ml.
- Żel pod prysznic Jaśmin i Bergamotka - 30 ml.
- Odbudowujący szampon do włosów suchych i zniszczonych Aromakologia - 35 ml.
- Krem do rąk Róża - 10 ml.
- Odświeżająca woda do twarzy Masło Shea - 30 ml.
- Woda toaletowa Kwiat Wiśni - 7,5 ml.
Cena kalendarza adwentowego wyniosła 219 zł. Zawartość kosmetyków pokryła się z kosztami, a nawet trochę przewyższała, więc opłaciło się go kupić. Jak widać powyżej kosmetyki były naprawdę różne i można było je wypróbować dla każdej części ciała, więc swoje zdanie o nich można wyrobić. Kalendarz został bardzo dobrze wykonany, wygodnie i łatwo się go otwierało, zawartość nie latała po pudełku.
Mi on przypadł do gustu i naprawdę jestem zadowolona, że go kupiłam.
T.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz