3.12.2016

Projekt denko - pielęgnacja dłoni

Dzisiejsze denko poświęcę pielęgnacji dłoni, a jak wiadomo dłonie są równie ważne jak i twarz, dlatego warto o nie dbać, aby były zadbane i piękne, choć czasami to nie jest łatwe zadanie, szczególnie dla tych, którzy mają problem z przesuszonymi dłońmi.

1. Zacznę od mydła w kostce Dove Go Fresh Restore. Jest to kremowa kostka z figą i kwiatem pomarańczy, choć bardziej wyczuwalna jest figa. Kostka bardzo dobrze się pieni, jest wydajna, nawilża dłonie, w ogóle podczas mycia ma się wrażenie, że używa się balsamu do rąk. Dla mojej przesuszonej skóry to wybawienie, bo jak na mydło spisało się bardzo dobrze. Minusem jest cena, ale kupując w promocyjnej cenie nie jest tak źle, a także, jak to i z każdym mydłem w kostce robi się pod koniec jak "ciapa" :), ale da się przeżyć :) Na pewno go kupię ponownie i to w różnych wersjach zapachowych dla porównania.


2. Kolejne mydło w tym denko to mydło w płynie Linda Friut Coctail o zapachu poziomki i winogrona. jest to zapas mydła o pojemności 900 ml, więc duże, a koszt chyba niecałe 4 zł, dostępne w Biedronce. Mydło wysusza ręce, ma rzadką konsystencję, ładny zapach (choć nie moje klimaty, wolę inne), wydajne. Jeżeli ktoś ma bardzo suchą skórę dłoni to nie warto go kupować, bo będzie gorzej. Ja go nie kupię, bo mi nie odpowiadał zapach :)


3. Następny kosmetyk miał być ochroną dla dłoni podczas mroźnych dni, ale jakoś nie zauważyłam żadnego działania, więc szkoda tylko pieniędzy :) a mowa o balsamie ochronnym na zimę z masłem karite Yves Rocher Beaute Des Mains. Myślałam, że będzie faktycznie działał ochronnie, ale naprawdę nie odczułam żadnej różnicy, lepszy jest chyba zwykły krem do rąk. Pojemność 50 ml za 29 zł, więc cena niemała, ale ja chyba kupiłam w cenie promocyjnej. Ja nie polecam, choć naprawdę lubię kosmetyki z tej firmy.


4. Teraz kilka słów o kremie nawilżająco-pielęgnującym do skóry Pilarix z firmy LEFROSCH, ma on zapobiegać rogowaceniu skóry, zawiera 20% mocznika. Ja go kupiłam z polecenia koleżanki i miał mi służyć do bardzo wysuszonej skóry dłoni, ale ten krem można używać na każdą partię ciała, nawet do stóp. U mnie do rąk się nie sprawdził, więc używałam go po depilacji nóg i faktycznie trochę pomagał, zapobiegał podrażnieniom, krostkom, ma on również działanie przeciwzapalne. Ogólnie nie był zły, ale wolę inne kosmetyki. Ma on pojemność 50 ml i kosztuje ok. 20 zł.


5. I ostatni kosmetyk to zmywacz do paznokci Yves Rocher Couleurs Nature Manucure. Zmywacz zawiera olejek z migdałów, który ma właściwości nawilżające, odżywcze i łagodzące. Bardzo dobrze usuwa lakier, nawet ten brokatowy, nie śmierdzi, nie podrażnia i nie wysusza skórę wokół paznokci. Jak na swoją małą pojemność, bo 100 ml, był bardzo wydajny, ale ma niewygodne opakowanie, chodzi o duży otwór, z którego wylewa się zbyt dużo produktu, a drugi minus to cena 17,90 zł, ale warto go kupić, ja zawsze go kupuję jak jest w promocji. I jest to mój ulubiony zmywacz.


T.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz