6.22.2015

Rajstopy w sprayu

Dziś chciałabym podzielić się z wami opinią na temat tzw "rajstop w sprayu". Poleciła mi to znajoma, więc zdecydowałam się na zakup. Oczywiście wybrałam te,które cieszą się dobrą opinią czyli rajstopy Sally Hansen Airbrush Legs. Ich cena w Hebe za 75 ml to koszt około 50 zł z pomocą przychodzi jednak internet, bo tam cena produktu to koszt około 25 zł. 
Co mogę o nich powiedzieć? Bałam się tego typu produktu. Myślałam, że to się nie utrzyma, że będzie się ciężko aplikować i ogólnie będzie to coś co mnie zawiedzie. Jednym zdaniem podchodziłam do tego trochę sceptycznie. Oczywiście się rozczarowałam pozytywnie, bo to coś to cudo a nie tylko zwykłe rajstopy w sprayu. Łatwa aplikacja, szybko się wchłania i tworzy efekt WOW na nogach a do tego nie brudzi ubrań i jest wodoodporny. Łatwo go później zmyć. Wystarczy ciepła woda i mydło. To jest coś bardziej a la fluid do nóg niż rajstopy. Tuszuje malutkie niedoskonałości, nogi są gładkie i wyglądają na opalone jedyny mankament to taki, że wyciera się w okolicach butów, np. jak macie sandałki z paskami ale nie widać tego zupełnie, wiec nie wpływa to na moją ocenę. Z tego co mi wiadomo na rynku jest dostępnych około 4 odcieni.Od jasnego do ciemnego i jeden naturalny bardziej nabłyszczający.  Niestety nie zrobiłam sobie zdjęć przed i po aplikacji, ale w internecie jest dużo filmików i zdjęć. Ja polecam.
* zdjęcie pożyczone, wejście USB mnie nie słucha :)
Kaśku

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz