4.27.2015

Bonito.pl - internetowa księgarnia

Witam wszystkich! Dzisiaj opowiem Wam o mojej ulubionej księgarni internetowej Bonito.pl. Znalazłam ją przez przypadek podczas poszukiwania książki. Jak na razie jestem z niej zadowolona i w razie potrzeby zawsze zamawiam książki z tej księgarni


Ostatnio przestałam korzystać z bibliotek, gdyż ich zasoby, na chwilę obecną, są według mnie ubogie... Wydaje mi się, że nie idą z biegiem czasu, nie nadążają za ilością wydawanych książek. Oczywiście, jak każdy lubię sięgać po nowości, dlatego postanowiłam je kupować, ale oczywiście w rozsądnych cenach :)

Dlaczego warto korzystać z internetowej księgarni Bonito.pl:
  • podoba mi się przejrzystość strony internetowej,
  • duży wybór książek w przeróżnych kategoriach, myślę, że każdy znajdzie tu coś dla siebie, 
  • nowości rynkowe są pokazane na stronie głównej,
  • atrakcyjne ceny, naprawdę niskie,
  • szybka dostawa, 
  • duży wybór opcji dostaw,
  • szybka realizacja zamówień,
  • dostępna jest wyszukiwarka, która pomoże w wyszukiwaniu tytułu lub autora poszukiwanej książki,
  • częste wyprzedaże, mam wrażenie, że są codziennie :),
  • możliwa sprzedaż hurtowa,
  • możliwość skorzystania z bonów promocyjnych i rabatów,
  • o większych wyprzedażach księgarnia powiadamia za pomocą e-maila.
Osobiście polecam ją, ja jeszcze się na niej nie zawiodłam i mam nadzieję, że tak się nie stanie :)

Tatiana


4.21.2015

Pielęgnacja włosów

Dzisiejszy post w całości będzie poświęcony pielęgnacji włosów. Jest to bardzo ważne dla każdej kobiety. Choć nie zawsze nam to się udaje to warto się starać :) Dzisiaj przedstawię dwa produkty, których używam co drugi dzień, czyli po umyciu włosów i jestem z nich zadowolona :)




Oto pierwszy z nich. Jest to odżywka do włosów bez spłukiwania firmy Schwarzkopf GLISS KUR. Jest to przede wszystkim ekspresowa odżywka regeneracyjna, myślę, że ułatwi sprawę osobą, którzy nie mają zbyt wiele czasu na pielęgnację włosów. Przeznaczona jest do włosów matowych i łamliwych. Zawiera płynny jedwab i kompleks z płynną keratyną. 


Zalety odżywki:

  • łatwe nakładanie, wystarczy wstrząsnąć i spryskać wilgotne lub suche włosy,
  • regeneruje włosy,
  • odżywka bez spłukiwania, więc jest lekka,
  • ułatwia rozczesywanie włosów,
  • po kilku użyciach włosy robią się miękkie w dotyku,
  • wygładza włosy,
  • zawiera jedwab,
  • przystępna cena.
Minusów jak dla mnie nie ma :)



Drugi produkt to spray do stylizacji - chroniący przed wysoką temperaturą firmy Schwarzkopf Taft. Przeważnie każda kobieta używa lokówkę, suszarkę czy prostownicę. Wysoka temperatura, którą emitują właśnie te urządzenia nie działają korzystnie na nasze włosy, niszczą je, więc skoro na rynku kosmetycznym są kosmetyki, które pomagają je chronić to dlaczego by ich nie używać :) Ja używam produkt akurat tej firmy, ale jakby pojawiło się coś lepszego to spróbowałabym innego kosmetyku :)


Plusy tego produktu:
  • chroni włosy przed wysoką temperaturą i niszczeniem,
  • nie skleja włosów,
  • zapobiega puszeniu się,
  • łatwe użycie, wystarczy tylko spryskać,
  • możliwość stosowania na wilgotnych i suchych włosach,
  • wydajny,
  • opakowanie można zabezpieczyć przed niechcianym psikaniem, więc można go swobodnie przewozić w kosmetyczce,
  • przystępna cena.
Ten produkt również nie ma minusów :)

Osobiście polecam obydwa produkty. Są w przystępnej cenie i wystarczą na długo, a włosy zyskają piękniejszy wygląd.

Tatiana

4.19.2015

Promocyjne gazetki

BIEDRONKA

Od 20.04, czyli poniedziałku, zaczyna się w Biedronce akcja Majówka ze smakiem, czyli czas związany z grillem. Oferta dość bogata w różne promocje zaczynając od kiełbas, mięsa i ryb na grilla, dodatków a kończąc na rzeczach potrzebnych do rozpałki grilla. Myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie.

Moją uwagę przykuły:

  • sosy jogurtowe w cenie 1,69 zł,
  • ser camembert President 3x75 g za 5,99 zł,
  • masło z czosnkiem 100 g - 2,19 zł,
  • snacki serowe za 3,99 zł.
Do środy są również zniżki -20% na napoje gazowane w butelce i jogurty. Warto też skorzystać z promocji na automatyczne odświeżacze powietrza firmy Air Wick, kupując dwa za 28 zł. środki piorące firmy Persil (proszek do prania 4,5 kg za 27,99, kapsułki piorące 27 szt. za 19,99 zł i żel do prania o poj. 2,29 ml za 19,99 zł). Dostępne także jest prześcieradło z jersey w róznych rozmiarach (90x200 cm - 19,99, 160x200 cm - 24,90, 220x200 cm - 29,99).


LIDL

Od poniedziałku w Lidlu będzie tydzień hiszpański, więc dla miłośników oliwek :) W ofercie są dostępne różne sery, owoce morza i tuńczyk. Dla smakoszy słodycze również jest oferta :)
Oferta grillowa jest też i w Lidlu. Oferta sportowa też jest, ale niewielka...
Szczerze ja nie znalazłam nic ciekawego do kupienia w tym tygodniu w Lidlu :)


TESCO

W Tesco jak zawsze jest zawsze bogatsza oferta promocyjna. Duży wybór warzyw, owoców, wędlin i serów. W związku z nadejściem cieplejszych dni Tesco wzbogaca swą ofertę w meble i przyrządy ogrodowe, a także róznego rodzaju sadzonek. 

Produkty, które ja wybiorę w tym tygodniu:
  • herbata lipton 100 torebek z kubkiem gratis za 14,59 zł,
  • majonez Hellmann's 650g i 225 g gratis (mały słoiczek oddzielnie) - 5,99 zł,
  • cukier Lubelski Tesco 1 kg - 1,79 zł,
  • 2 duże czekolady Wedel za 12 zł,
  • sok DrWitt za 3,49 zł,
  • duża czekolada i ptasie mleczko Milka za 7,99 zł,
  • koncentrat do płukania tkanin Lenor 1,425 ml - 9,89 zł,
  • płyn do mycia naczyń Fairy 1 l - 2 za 9 zł,
  • pampersy Pampers Giant Box Plus za 72,99 dla posiadczy karty Clubcard,
  • produkty Palmolive 2 szt. za 9 zł,
  • płyn do prania Perwoll 4 l za 22,99.

ROSSMANN

W Rossmanie jest ciekawa oferta dla aktywnych. Można za naprawdę niewielką kwotę zakupić podstawowy sprzęt do ćwiczeń bądź strój. Ponadto warto zakupić rzeczy z promocji kosmetycznej.

Produkty, które warto zakupić:
  • rękawiczki rowerowe cena 14.99
  • bidon w cenie 7.99
  • saszetka za 19.99
  • ergonomiczna torba fitnessowa za 39.99
  • Maybelline Volum Colossal- maskara za 19.99
  • Nivea szampon do włosów  400 ml za 9.49
Zapraszamy na zakupy :)



4.18.2015

Streetcom

*

Dziś chciałabym podzielić się z wami moją współpracą ze Streetcom.pl. Czym jest Streetcom.pl? To społeczność złożona z prawie 300 000 konsumentów, którzy aktywnie rozmawiają o markach i produktach w świecie rzeczywistym bądź w internecie. 

Co zrobić, żeby zostać ambasadorem? Wystarczy założyć konto i wysłać zgodę na wykorzystanie danych oraz potwierdzających wasz adres a później czekać na kampanie. Ja konto mam już od ponad 3 lat i gdy zaczynałam swoja przygodę z tym portalem, to obowiązywały trochę inne zasady. Obecnie za wypełnianie ankiet, udostępnianie na waszych portalach społecznościowych różnych informacji o produktach oraz ogólnej aktywności na koncie dostajecie punkty, które możecie zamieniać na udział w kampaniach, jeśli nie dostaliście się do żadnej.





Jak dostać się do kampanii? Wystarczy na swoim koncie uzupełnić ankietę lub ankiety i cierpliwie czekać na potwierdzenie, że to was wybrano do testowania danego produktu. 
Na czym polega kampania? Ja byłam w sumie w trzech kampaniach. Testowałam kaszki Nestle  dla dzieci, piwo Somersby oraz Lego duplo. Kiedy stajecie się ekspertami danej kampanii to ważne jest, abyście rekomendowali wśród znajomych i rodziny produkty, które dostaniecie. Zazwyczaj dostaje się paczkę z próbkami- sztuk około 20-25, ulotki, broszurkę z instrukcjami jak postępować, aby dobrze zarekomendować produkt, pełnowartościowy produkt dla eksperta oraz gadżety, np. smycze, otwieracze itd...
 *
 *
*zdjęcia pożyczone 

Ważne jest, żeby opinie wśród waszego otoczenia zapamiętać, ponieważ musicie raportować to później na waszym koncie. Im lepsze raporty i im więcej osób spotka się z waszą rekomendacją danego produktu, tym większa szansa na kolejne kampanie. Czasami proszą was o email do znajomych w celu potwierdzenia czy aby na pewno testowali dany produkt. Ja musiałam po piwie gdzieś zawalić bo od dwóch lat cisza :). 
Jak mi się współpracuje z portalem? Fajna sprawa, bo można testować produkty nowe, wchodzące dopiero na rynek. Kampanie dobierane są według waszych upodobań więc z pewnością nie dostaniecie czegoś czego nie będziecie mogli sprawdzić. Jedynym minusem jest czas oczekiwania na kampanie, ale nie tylko ja się na to skarżę. Na ich fanpagu na Facebooku wielu ludzi się na to denerwuje. Ogólnie jednak polecam. Są jasne zasady, jest coraz więcej ankiet, kampanii, wiec z pewnością można trafić i rekomendować jakiś fajny produkt. W niedalekiej przyszłości postaram się opisać wam tez inne portale, które zajmują się marketingiem szeptanym i z których korzystam.
Kaśku



4.15.2015

Kosmetyczne recenzje

W związku z tym, że skończyły mi się niektóre produkty do pielęgnacji ciała mogę wam dziś je zrecenzować i polecić lub nie.
Na pierwszy ogień idzie żel pod prysznic z Biedronki. Jestem osobą, której żadne uczulenia się nie imają, więc biorę wszystko co mi pasuje, choć mam egzemę na dłoniach i muszę unikać bardzo chemicznych produktów. Jest to kremowy żel pod prysznic BE BEAUTY  o zapachu czekoladowym. Lubię takie zapachy na zimę, więc ten był idealny.

Plusy:

- duża butelka 750 ml za 7.99 zł
- ładny zapach
- dobrze się pieni
- ma pompkę do aplikacji
- przyjemna, kremowa konsystencja
- nie szczypie mnie w dłonie na których mam egzemę
- nie wysusza skóry.

Jedynym minusem jest chyba skład, ale który żel pod prysznic za tą cenę będzie bez parabenów lub PEGów . Czy wróciłabym do niego? Tak, ale w okresie zimowym, na lato jest za ciężki.


Kolejny produkt to kremowy żel do higieny intymnej firmy Global Cosmed. Zakupiłam go w sklepie wszystko po 4 zł za 1.99. Jak dla mnie  spełnił swoje wymagania. Nie wywołał żadnych podrażnień, był delikatny i wydajny.


Czy kupiłabym ponownie? Raczej nie, mimo, iż się dobrze sprawował mam innego faworyta :)

Jako konsultantka Avonu mam też kilka produktów tej firmy. Pierwszym kosmetykiem, który używam jest peeling Perfectly Purifying z minerałami z Morza Martwego z serii Planet Spa. Używam go dwa razy w tygodniu. Kosztował mnie około 8 zł.

Plusy:

- wydajny
- tani
- ma drobne drobinki
-  odświeża.

Minusy:

- ma dziwny zapach
- mogą być trudności w zmyciu go
- skład.



 Czy poleciłabym. Mi nie zaszkodził, ale ideału szukam nadal.


Innym kosmetykiem, który używam jest maseczka do twarzy Amazon Treasures z serii Planet Spa.
Kupiłam go też za około 8 zł.

Plusy:

- ładny zapach
- galaretowata konsystencja
- wydajny
- cena.

Minusy:

- szczypie mnie w twarz
- bardzo trudno go zmyć
- dziwnie się rozprowadza
- skład.


Ta maseczka to nie mój faworyt. Męczę ją już dłuższy czas i się skończyć nie może.

Jeśli chodzi o pielęgnację włosów to też często decyduje przypadek. Włosy myję raz góra dwa razy w tygodniu - taka ma natura :)
Szampon, który używałam też pochodził z Avonu był z serii Advance Techniques do włosów zniszczonych. Zakupiony za około 7 zł.

Plusy:

- ładnie pachnie
- wydajny
- cena
- dobrze oczyszczał moje włosy.

Minusy:

- skład
- szczypał mnie trochę w dłonie
- poprawy kondycji włosów nie widziałam.


Co jakiś czas wracam do tych szamponów, ale szału nie robią. 

Po kąpieli zazwyczaj używam masek. Ostatnio zakupiłam w Biedronce 20 ml intensywne maseczki firmy L`biotica. W dyskoncie dostępne są dwa rodzaje. Do włosów suchych i zniszczonych oraz naturalne oleje. Cena jednej saszetki to koszt około 2 zł. Są też inne pojemności maseczek 250 ml i 500 ml.

Plusy:

- przyjemny zapach
- włosy po nich są sypkie
- łatwe rozczesywanie
- skład.

Minusów nie stwierdzam:)


Są fajne, mniej chemii, myślę, że będę do nich wracać często 
Kaśku

4.14.2015

Lulek TV - dziecięca telewizja

Każda matka próbuje urozmaicić życie swego maluszka. Szukamy różnych sposobów zaczynając od czytania bajek. Ale bajki maluszki lubią oglądać. Małe dzieci, które uwielbiają jaskrawe kolory i dźwięki muzyczne myślę, że polubią dziecięcą telewizję Lulek.tv. Ja na nią trafiłam na kanale Youtube.com przy okazji szukania bajek dla swojej córeczki. Bajki przypadły jej do gustu i już od ponad roku ogląda je codziennie, oczywiście w rozsądnej ilości :) Słuchając je powtarza niektóre słówka, tańczy albo śpiewa, więc jest to świetna i rozwijająca zabawa dla dziecka.


Na tym kanale każdy znajdzie bardzo znane polskie piosenki dla dzieci zrobione jako bajki, więc można i słuchać i oglądać. Osobiście też wolę słuchać na lulku niż na innych kanałach, jak dla mnie głosy są przyjemniejsze dla ucha. Jest jeden minus - mało trochę tych piosenek :)Można obejrzeć również filmy edukacyjne z piosenkami.

Lulek.tv to także gry i zabawy, moje dziecko jest jeszcze za małe na nie, ale z tego co ja widziałam są to bezpieczne gry. Jest również opcja z karaoke, myślę że świetna zabawa dla większych maluszków. 






Osobiście polecam jako rodzic. Mam nadzieję, że spodoba się i Waszym dzieciom :)

4.08.2015

Karczma Siedlisko

Święta, święta i po świętach, a do domu wrócić trzeba. Wczoraj, kiedy jechaliśmy do domu po świątecznym obżarstwie postanowiliśmy zatrzymać się na obiad w karczmie Siedlisko w Strzeżowie koło Miechowa. Lokal położony jest przy trasie Kraków - Kielce. Zawsze chciałam się tam zatrzymać, jednak nigdy nie było czasu albo chęci. Karczma jest stylizowana na wiejską chatę. Właściciele na stronie internetowej chwalą się kuchnią regionalną oraz historią tego miejsca. Ja osobiście chciałam zobaczyć właśnie wnętrze restauracji i zasmakować czegoś dobrego. Jeśli chodzi o wystrój, obsługę oraz ogólną atmosferę nie mam zarzutów. Mimo, iż jest to wiejska chata nie jest przeładowana bibelotami czy innymi "kurzozbierającymi" rzeczami. Wnętrza są jasne i czyste. Są dwie sale. Jedna mieści się w budynku głównym a druga większa to przestronna, przeszklona dobudówka. Obsługa lokalu też na plus. Ewentualną niedogodnością było długie czekanie na rachunek. Mimo świąt Wielkanocnych sale były pełne a goście nie czekali długo na zamówienia. Panie ubrane są w jednakowe stroje. Zorientowane w ewentualnych brakach na kuchni. Na miejscu są do kupienia także produkty regionalne, chleb, kiełbasa i inne rarytasy.




Jeśli chodzi o nasze zamówienie. Ja uwielbiam zupy, dlatego zamówiłam sobie zupę cebulową z grzankami. W domu takiej nie gotuję, bo dla siebie samej się nie opłaca. Powiem tak, zupa dobra. Jadłam gorsze. Szkoda, że nie było zupy kremu z cebuli, ale mimo wszystko ta mi smakowała. Mąż zamówił polędwiczki wieprzowe w sosie z borowików z ziemniakami, syn chciał frytki i mimo, że to niezdrowe to raz na jakiś czas mu pozwalamy na takie smakołyki. Minusem są ceny. Powiem tak, za taką mizerną porcję mięsa wieprzowego w cenie około 30 zł to można w innych lokalach znaleźć więcej na talerzu. Zupa  o objętości  250 ml z cebuli to koszt 10 zł. Z tego co się orientuję taka zupka w wielu miejscach o podobnym standardzie jest tańsza. Porcja frytek była duża. Niestety nie zwróciłam uwagi na cenę. Zamówiliśmy jeszcze sok dla Maciusia, piwo i zieloną herbatę. Za wszystko zapłaciliśmy ponad 70 zł. Gdybym ja z dzieckiem zamówiła też danie główne, a do tego każdy z naszej trójki zupę to rachunek byłby o wiele większy. 










Dla rodzin z małymi dziećmi koszt obiadu z pewnością wyniósłby około 200 zł. Ceny mogą być podyktowane tym, że w okolicy nie ma takiego lokalu a podróżujący mogą zjeść obiad w ładnym miejscu, z dobrą obsługą a nie w barze, gdzie pachnie fryturą. Słyszałam, że serwują tam dobre pierogi. Może jeszcze kiedyś tam wpadniemy po drodze i zasmakujemy innych dań z karty. Jeśli miałabym napisać czy polecam lokal to mogę z pewnością to zrobić. Naprawdę mi się podoba to miejsce, mimo cen. Przecież nie codziennie odwiedzamy restaurację. 
Kaśku

4.07.2015

"Nie rób scen" - obraz kobiet po 30


W telewizji jest pełno seriali o rożnej tematyce. Moją uwagę przykuł serial emitowany przez stację TVN Nie rób scen. Serial o kobietach po 30, które mają różny status społeczny, różne rodziny i różne problemy. Wszystko to przedstawiono z przymrużeniem oka, w zabawny sposób. 






Serial naprawdę z dużym poczuciem humoru, dzięki któremu można oderwać się od codzienności, zrelaksować się i pośmiać, być może, podobnych problemów, które dotykają nie jedną z nas. 
Komedia z nie najgorszą obsadą:


Joanna Brodzik
Siostry Popławskie
Monika Mariotti
Andrzej Konopka
Wojciech Solarz.

Niektóre kobiety boją się przekroczyć 30 lat, myślą, że życie po niej jest inne, a tak naprawdę ono niekiedy dopiero się zaczyna, nabiera barw. Mi się najbardziej podoba sposób w jaki jest ukazana rywalizacja między matkami o swoje dzieci. Która jest lepsza, która ma lepiej ubrane dziecko, która zrobi lepsze przyjęcie, czy tak naprawdę nie spotykamy się z tymi problemami na co dzień?! :)

*zdjęcia zapożyczyłam 

4.01.2015

Żartobliwe rozpoczęcie kwietnia

1 kwietnia a pogoda jakby zrobiła nam żart. Jest zimno i ponuro. Nic tylko siedzieć w domu. Czar świąt gdzieś pryska, oby nam się tylko z tego zima nie zrobiła. Ja dziś mam, mimo wszystko, powody do radości. Mimo, że nie udało mi się na kolejnej rozmowie kwalifikacyjnej to z radością mogę Wam powiedzieć, że w końcu wcisnęłam się w spódnicę, która przez zimę nie wiem czemu się skurczyła :), w stare dżinsy sprzed roku i bluzkę, która od "nowości" była kupiona za mała. Hura!!! Schudłam 6 kg:P:P:P do tego po 5 dniach siedzenia w domu (z powodu dłutowanej ósemki - wyglądałam jakby mnie mąż pobił ;P) wyszłam do Biedronki. Zakupiłam tam fajną rzecz, na którą polowałam już prawie rok. Jest to przepiśnik. Taki zeszyt na przepisy. Ja mam dużo receptur na kartkach i w rożnych zeszytach, a teraz będę mogła mieć to w jednym miejscu. Wiem, ktoś powie: przecież możesz sobie z neta drukować. Tak, ale to nie to samo, nie ten klimat. Moja mama tez miała taki stary zeszyt z przepisami z gazet. Uwielbiałam go przeglądać, teraz też chcę stworzyć swój, aby pokolenia potomne miały coś ode mnie :) Podobne zeszyty są w Empiku, ale tam kosztują prawie 50 zł i w Tesco i są praktycznie identyczne, a tu za cenę 22,99 mamy do wyboru kilka wzorów. Każdy przepiśnik zawiera 6 przekładek tematycznych z registrami, 2 arkusze z naklejkami, 10 przepisów z popularnych blogów kulinarnych, stronę tytułową z miejscem na dane właściciela, 160 stron na własne przepisy do wpisania oraz stron do wklejenia przepisów.
Taka fajna a la książka kucharska to także fajny prezent dla bliskiej koleżanki lub przyjaciółki.









Są to przepiśniki, które można dostać w sieci sklepów Biedronka.












Kaśku