5.15.2017

Moja pielęgnacja twarzy

Na wstępie warto opisać mój typ cery. Moją cerę kwalifikuję do grupy mieszanej w kierunku tłustej. To jest dość ważna informacja, gdyż każdy powinien dobrać odpowiednią pielęgnację do swojego rodzaju skóry. Gdybym nie dbała o cerę to miałabym zapchane i rozszerzone pory, moja twarz błyszczałaby się i miałabym więcej przebarwień. Właśnie na tych czynnikach najbardziej się skupiam.
Swoją pielęgnację rozpoczynam od oczyszczania twarzy. Oczyszczamy twarz nie tylko od makijażu, ale również i od sebum, kurzu i innych zanieczyszczeń. Ja się osobiście bardziej skupiam na wieczornej pielęgnacji twarzy. Wszystkie przedstawione produktu są obecnie używane przeze mnie, zmieniam je dość często i nie przywiązuję się jakoś specjalnych do tych kosmetyków, ale bywa też tak, że wracam do wybranych kosmetyków, gdyż zrobiły naprawdę duże wrażenie na mnie.

  • Moim pierwszym krokiem, jak już wspomniałam wcześniej, to oczyszczanie twarzy. Jeżeli w ciągu dnia nosiłam makijaż to rozpoczynam pielęgnację od jego usunięcia. Do tego używam kosmetyków do demakijażu. Używam różnych kosmetyków i często je zmieniam, ponieważ szybko mi się nudzą. Od takiego kosmetyku wymagam odpowiedniego demakijażu, żeby nie podrażniał oczu i nie wysuszał skóry. Obecnie używam Nivea Creme Care Mleczko Oczyszczające. Mleczko posiada bardzo ciekawą formułę, która sprawia, że zmywamy makijaż jakby kremem do twarzy. Jest to przyjemne uczucie, bardzo dobrze sobie radzi z moim makijażem i nie podrażnia moich oczu.


  • Kolejny krok w oczyszczaniu to mycie twarzy. Mycie twarzy żelem, pianką czy mydłem sprawia, że skóra jest bardziej doczyszczona z resztek makijażu, które mogły jednak pozostać po pierwszym kroku, nadmiaru sebum itd. Ja używam różnych kosmetyków, które kupuję na promocji. Obecnie na swojej półce mam Garnier Czysta Skóra Oczyszczający żel zwężający pory. Przeważnie wybieram produkty, które są przeznaczone do skóry mieszanej, tłustej lub normalnej. Taki produkt powinien dobrze oczyszczać twarz, zwężać pory. 

  • Przechodzę teraz do mojego ulubionego kroku, czyli tonizowanie skóry. Uwielbiam używać toniki i zawsze to robiłam. Wiem, że dużo osób pomija ten krok w swojej pielęgnacji, a to jest błąd. Warto po oczyszczeniu twarzy przywrócić właściwe ph skóry. Lubię kiedy tonik ładnie pachnie i nie przepadam za tymi, u których czuć alkohol. W mojej szafce jest obecnie Delia Cosmetics Dermo System Tonik łagodzący. Jest to fajny tonik, który odświeża skórę, łagodzi, ma przyjemny zapach, jest wydajny i niedrogi. 

  • Przydałoby się teraz nawilżyć skórę :) w wieczornej pielęgnacji używam kremy, serum lub olejek. Olejek wolę stosować zimową porę, bo na cieplejsze dnie jest dla mnie za ciężki. Na przemian używam serum z kremem. W tej chwili wolę serum, aby przygotować odpowiednio twarz na lato, czyli pozbyć się przebarwień, ujednolić koloryt skóry, nawilżyć, zwęzić pory i dodać jej blasku. W tej chwili posiadam moje ulubione serum, do którego wracam, czyli Bielenda Super Power Mezo Serum aktywne serum korygujące. Uwielbiam je i uważam, że jest naprawdę super za niewielkie pieniądze. Ja to serum używam samodzielnie i tak wolę, choć powinno się używać na nie jeszcze krem, aby wzmocnić efekt. Ja tego nie robię.

  • Warto też pamiętać o ustach. Odpowiednio należy ich nawilżać, aby rano naniesiona pomadka zbytnio ich nie wysuszyła. Zresztą nawilżone usta lepiej wyglądają od tych ze skórkami, które jednak sprawiają duży dyskomfort. Ja używam balsamu nawilżającego w słoiczku Organique

  • Dwa razy w tygodniu używam maseczek. Maseczki mam różne i różnie ich używam. To zależy czy mam czas i wtedy decyduję jaką użyję tego dnia. Najbardziej lubię maski w płachcie. Przed nałożeniem maseczki oczyszczam twarz z makijażu, robię peeling, tonizuję twarz i nakładam maskę. W moim pudełeczku znajdują się maski w płachcie, maski oczyszczające, sleeping mask i maski, które trzeba zmywać. Używając maseczek relaksuję się i to jest chwila dla mnie :)




  • Raz w tygodniu, bo akurat wtedy mam czas, nakładam sobie płatki pod oczy. Robię to rano, aby efekt był widoczny w ciągu dnia. Staram się kupować takie, które zmniejszą cienie pod oczami, nawilżą tę delikatną skórę i dadzą efekt rozjaśnienia. Wiadomo, że cudów nie zrobią, ale zawsze optycznie zmniejszą niedoskonałości pod oczami :)

  • W porannej pielęgnacji mam inne kremy, ale również zaczynam od mycia twarzy i tonizacji, aby pobudzić skórę do życia. Potem nakładam krem pod oczy. Obecnie używam Clinique Pep-Star krem pod oczy.  Po zaaplikowaniu kremu pod oczy nakładam krem na całą twarz, szyję i dekolt. Używam do tego celu kremy przeznaczone na dzień o lżejszej konsystencji, które szybko się wchłaniają i będą idealną bazą pod makijaż. W tej chwili posiadam krem intensywnie nawilżający Bandi Hydro Care



Na tym moja pielęgnacja się kończy. U mnie się ona sprawdza a moja skóra ma o wiele lepszy wygląd. Odpowiednie nawilżenie zmniejszyło wydzielanie sebum, więc mniej się świeci, mam bardziej zwężone pory i bardziej wyrównany koloryt skóry. Na kosmetyki jednak trzeba uważać, gdyż mogą zapychać, uczulać i podrażniać. Każda osoba musi znaleźć swoje odpowiedniki. Warto też je zmieniać, ponieważ skóra się przyzwyczaja i nie otrzymujemy odpowiedniego efektu.

2 komentarze:

  1. Niestety nie miałam żadnego produktu z twojej pielęgnacji jednak bardzo kusi mnie serum z Bieledy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto spróbować. To już moje kolejne opakowanie i teraz czekam na promocję w Rossmannie, aby znowu go kupić :) Niestety trzeba go zużyć w ciągu 3 miesięcy... i robić przerwy, bo skóra się przyzwyczaja.

      Usuń