1.22.2018

Denko zapachowe

Skończyło mi się parę świeczek, więc postanowiłam podzielić się moimi opiniami na ich temat. W sieci są bardzo popularne zapachy Yankee Candle, ale ja jakoś ich prawie nie mam :)Choć zapachy są indywidualną sprawą to nie mniej jednak warto o tym mówić :)


1. Może zacznę od największej świecy i pochodzi ona z Ikea. W tym sklepie dostaniemy świece w bardzo przystępnych cenach, choć zapachy nie są intensywne to jednak wyczuwalne i niedrażniące. Ta pochodziła z kolekcji zimowej i faktycznie oddawała  w zupełności ten zimowy zapach. Ta się wypaliła równomiernie. Ja co jakiś czas je kupuję w różnych wersjach zapachowych i je lubię.



2. I wspomniana wyżej znana firma to Yankee Candle i ich zapach Black Coconut. Szczerze, ja w ogóle nie wyczułam tam zapachu kokosu, zapach niezbyt mi się spodobał, prawie w ogóle nie był wyczuwalny podczas palenia... Do tych świeczek potrzebny będzie świecznik, w którym ta się świeczka może spokojnie się rozlać. Do tej konkretnej nie wracam. Koszt ok. 10 zł.



3. Teraz moja ulubiona firma, choć na ich świecach trochę się zawiodłam... Mówię o najmniejszych świecach z Bath&Body Works. Pierwsza to Mango Dragon Fruit. Zapach idealnie oddany i dobrze wyczuwalny w świeczniku, zapach mango i jego słodycz. Niestety podczas palenia bardzo słabo jest wyczuwalny, praktycznie w ogóle. Świeczka pali się równomiernie, ale dużo wosku pozostaje na dnie. Opakowania są super i bardzo ładne i to dotyczy wszystkich świeczek z tej firmy. Idealnie nadaje się na letnia porę. Do małych świec nie wracam, bo szkoda pieniędzy.



4. Kolejna świeca z Bath&Body Works to Honolulu Sun i znowu wakacyjny zapach, tyle że ten zapach nadaje się do palenia w łazience, miał jakiś mydlany zapach i taki typowo łazienkowy. Ogólnie zapach z tej linii jest bardzo ładny i bardzo go lubię, ale znowu jest on słodki i trzeba lubić takie zapachy. Natomiast świeczka o tym zapachu jest inna, nie wiem dlaczego. Ja jej nie kupię ponownie, gdyż dużo kosztuje a słabo ją czuć, i zapach nie mój.



5. I ostatnia rzecz to zapach z wkładem do kontaktu z Bath&Body Works Honolulu Sun. I choć świeczka o tym samym zapachu była mydlana to wkład miał bardzo ładny zapach, słodki, może być trochę męczący i drażniący, gdyż jest on bardzo intensywny. Ja go włączałam na ok. 10 minut, bo po tym czasie w dużym pokoju było go aż za dużo i długo się utrzymuje. Zapachy do kontaktu bardzo mi przypadły do gustu. Mam już kolejne wersje zapachowe i jestem bardzo zadowolona. Cena nie jest najniższa, ale są bardzo wydajne. Niestety zdjęcia nie będzie, gdyż pod koniec buteleczka mi się stłukła.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz