1.16.2018

Zakupy z aliexpress - 2

Postanowiłam jednak kontynuować serię zakupów z aliexpress, dlatego że nie wszystkie rzeczy są trafione, szczególnie jeżeli chodzi o ubrania. Często się zdarza, że rzeczy kupowane są  o wiele tańsze, niż te, które są dostępne w Polsce a jakością nie różnią się.
1. W związku z planowanym DIY (tutaj) potrzebowałam drobnych elementów do dekoracji bombek i jakoś wyświetliło mi się okienko ze śnieżynkami, małymi, białymi, które się mienią. W środku są dziureczki, więc spokojnie mogą przyozdabiać jakąś tasiemkę. Ja je wkładałam do przezroczystych bombek. Są fajne i niedrogie. Można je kupić tutaj.





2. Kolejna rzecz to ubranko dla dziewczynek, a dokładniej bluzeczka ze spódniczką. Te ubrania są szyte na bardzo szczupłe dziewczynki. Moja córeczka jest bardzo szczupła a miałam problem z założeniem jej tej spódniczki. Na obrazku ten komplet lepiej wygląda a w rzeczywistości nie jest za fajny. Kokardę na spódniczce ledwie widać, jest dość sztywna i w talii bardzo wąska. Bluzeczka prześwituje, szyfon, ale bardzo słaby...  Ja ten komplet nie polecam (link). 





3. Rodzice dziewczynek, które uwielbiają Peppę zapewne mają już jej dość :) moja córka ją uwielbia, dlatego chciałam jej kupić cały zestaw tych figurek. Ceny na polskim rynku są bardzo wysokie a na ali nawet są przystępne. Ja postawiłam na cały zestaw 25 figurek i taki znalazłam. Figurki są z ruszającymi się nogami i rączkami, posiadają gumowe głowy i plastikowe tułowia. Tułowia miały delikatne otarcie, ale widziałam, że w sklepach również takie posiadają. Ogólnie jestem zadowolona. Nie śmierdziały i bardzo szybko doszły. Można je kupić tutaj.






4. Zamówiłam sobie dekorację pod choinkę, a mianowicie pociąg świąteczny. Na wysokość nie jest on duży, ale idealny wpasowuje się pod choinką. Moje dzieci, niestety, traktują go jako zabawkę :). Wykonany z drewna, w kolorystyce biało-złotej, ale są dostępne i inne kolory. Dostępny tutaj.



5. I coś dla małych księżniczek, które oczywiście uwielbiają różnego rodzaju gumki i spineczki. Mi się kilka spodobało i nie wiedziałam, które wybrać... Dylemat... :) W końcu się zdecydowałam i wybór padł na spinki turkusowo-szare. Muszę jednak zaznaczyć, że położone i zamknięte w pudełku zaczynają trochę śmierdzieć. Wykonanie jest ok. Dostępne tutaj. Na zdjęciu już jednej spinki nie ma, bo zaginęła, a w gratisie była dołączona gumeczka.



Na dzisiaj to tyle :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz