3.01.2015

Start z Fisher-Price

Witam Was po małej przerwie. Dziś chciałabym podzielić się z Wami moimi spostrzeżeniami na temat zabawek firmy Fisher-Price.
Ja osobiście chwalę sobie te zabawki. Od czasu kiedy zostałam mamą, produkty tej firmy towarzyszą mi w wychowaniu naszego syna. Mąż zaraz po przyjeździe ze szpitala zakupił dziecku pozytywkę nad łóżeczko.
Zacznijmy od początku. Zaprezentuję Wam to co mój syn używał do około 2 lat z "Fiszera". ,Niestety nie chce mi się szukać zdjęć dlatego będę posiłkować się fotografiami zamieszczonymi na stronie producenta.
 Pierwszy produkt to wspomniana już wyżej pozytywka.

Jest to karuzela z serii Rainforest. Bardzo mi się ta karuzela spodobała. Miała piękne melodie, przy których nawet ja usypiałam, a przy tym piękne kolorki zwierzątek, które ruszały się wraz z liśćmi, które się rozkładały przenosiły mnie w błogi stan.
Do zestawu dołączony był pilot, dzięki, któremu można było sterować karuzelą nie będąc w jej bezpośrednim sąsiedztwie. Karuzelka mocowana jest na tzw. dużą plastikową śrubę.
Do wyboru były 4 melodie: Bacha, Mozarta, Beethovena oraz dźwięk lasu. Ponad to, jak dobrze pamiętam, obrazek na sprzęcie był podświetlany.
Tutaj wklejam  link do filmu z działaniem zabawki https://www.youtube.com/watch?v=Px4xA3lOg24
Niestety pozytywka ta nam  szybko zaczęła "szwankować". Raz działała a raz nie, dlatego szybko zamieniliśmy ją na kolejną karuzelę z Fishera-Price
Cena 4 lata temu tego produktu wynosiła koło 200 zł obecnie kształtuje się w podobnych granicach.
Produkt polecam. 

Kolejna z karuzelek, która trafiła w nasze ręce i jest z nami do dziś i służy wiernie już tylko jako projektor to zabawka z wyświetlaczem. Nie byłam nią zachwycona, tak jak wyżej opisaną z serii Rainforest, ale okazała się o wiele lepsza i wytrzymalsza. Z czasem jednak spodobała mi się jej funkcjonalność związana z tym, iż można było zdemontować baldachim ze zwierzątkami i puszczać na suficie projektor z obrazkami. Niedawno mój syn odkrył ją w półce i na nowo pomaga mu zasnąć. Codziennie wieczorem puszczamy sobie bicie serca, muzykę klasyczną, dźwięki lasu i wymyślamy historie zwierzątkom pokazującym się na suficie. Do niej również dołączony jest pilot. Mocowana jest na paski, takie z zapinaniem, dzięki czemu można ją powiesić/przytwierdzić do różnych elementów. Cena tego zestawu to koszt około 250 zł. 
Produkt ten Polecam szczególnie.
Jabłuszko gryzak to fajna sprawa dla maluszka, który potrafi już chwytać i potrzebuje w związku z rosnącymi ząbkami coś mieć w buzi. Zabawka ma różne faktury. Od gładkich do wypustek na liściach. Pozwala to dziecku to poznawanie różnych powierzchni. Jest trochę ciężka dla bardzo małego dziecka, ale przez to że jest wykonana porządnie. Cena tej zabawki to około 20 zł. U nas sprawdziła się jako zabawka kąpielowa. 






Na koniec dzisiejszego wpisu nasz absolutny numer 1 - leżaczek bujaczek z serii cudowna planeta. W ofercie producenta jest wiele rodzajów leżaczków. Jednak ten wydał nam się 4 lata temu najlepszy. Stabilny, wykonany z lekkiego plastiku, łatwy w przewożeniu i oczywiście regulowany, dzięki czemu rośnie wraz z dzieckiem. Do zestawu dołączona jest zabawka umieszczona z boku siedziska oraz zawieszone na pałąku zabawki: jedna z pozytywką a druga może służyć jako gryzak.
Na dole zabawki jest włącznik z wibracjami. Można ustawić albo bardzo słabe wibracje lub
mocniejsze, oczywiście wszystko dostosowane do potrzeb dziecka. My z mężem dopiero teraz schowaliśmy bujaczek, kiedy nasz syn ma prawie 4 lata. Jeździł z nami wszędzie. Zabieraliśmy go podczas wizyt do znajomych - jest lekki i szybko się składa. Na początku nasze dziecko w nim spało na najniższym poziomie. Później, gdy zaczął interesować się światem, ustawiliśmy poziom siedziska, dzięki któremu siedział i sam nogami bujał się na nim. Gdy już zaczął samodzielnie jeść siedział w nim i jadł przy ławie (stołu się jeszcze nie dorobiliśmy ;)), rysował, bawił się. Leżaczek ma też pasy, aby zapinać dziecko, aby nie spadło. Dla mnie łatwo było go też prać. Niestety w pralce tego nie zrobicie bo ma wzmocnione oparcie, ale szybko demontuje się go ze stelaża. Cena takiego leżaczka to koszt około 300 zł. My jednak nie żałujemy, bo leżaczek wg producenta służy do 18 kg i rośnie wraz z dzieckiem. U nas się sprawdziło w 100%. 
Zapraszam do dzielenia się opiniami na temat zabawek Fisher-Price. W następnym odcinku kolejna odsłona zabawek tego producenta. 
Kaśku

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz