6.30.2017

Projekt denko - czerwiec 2017

Miesiąc lata już za nami, ale przed nami jeszcze dwa, więc trzeba korzystać z ciepłych dni jakie nam pozostały. Jednak czerwiec już się zakończył, więc czas na denko. Od razu na wstępie przyznam, że nie wszystko mi się sprawdziło, ale jest też kilka bardzo fajnych rzeczy :) I uwaga ... nie ma suchego szamponu :)

1. Właściwie w tym denku nie ma żadnej rzeczy do włosów. O dziwo! :) Zatem można od razu przejść do twarzy. I zacznę od maseczki, która bardzo mi się spodobała. A mówię o wzmacniającej maseczce w płachcie Mizon. To była moja pierwsza maseczka z tej firmy i na pewno nie ostatnia. Skóra po niej była odświeżona, wypoczęta, rozjaśniona i nawilżona. Płacht idealnie się dopasował do kształtu mojej twarzy i nic z niej nie ciekło. Bardzo przyjemna, z pewnością kupie ponownie.


2. Płatki pod oczy Efektima Instytut White-Compress nie zrobiły nic specjalnego. Cenowo są dość drogie, a efekt praktycznie żaden. Nawilżają skórę pod oczami, cieni nie rozjaśniają, worków nie mam, więc nie wiem :) Ja chyba jednak wolę moje płatki z Perfecty.



3. Żel po prysznic Dove Go Fresh z zieloną herbatą i ogórkiem wysuszył mi skórę. Dove słynie z nawilżenia, ale tutaj było wręcz przeciwnie. Należy zaznaczyć, że cała linia mi wysuszała skórę. Po zmyciu żelu z ciała, ono od razu się robiło ściągnięte, pierwszy raz mi się coś takiego przydarzyło. Zapach ma bardzo ładny, produkt bardzo wydajny, kremowa konsystencja i dobrze się pieni. Cena niezbyt wysoka, ale ja go nie kupię, nie wykluczam, że będę chciała wypróbować inne wersje zapachowe.



4. Mój ulubiony Botaniczny Żel Do Higieny Intymnej Pięciornik Srebrny ATW, uważam, że jest bardzo dobry. Kiedyś opakowania nie posiadały pompki teraz je mają i to bardzo ułatwia dozowanie pod prysznicem. Nie kupi się go w drogeryjnym sklepie, ja go kupuję u konsultantki. Kosztuje ok. 17 zł, więc nie mało za małe opakowanie. Kupię ponownie.



5. A teraz przejdźmy do mydeł. Pierwsze mydełko to mydło w piance Sweet Pea Bath & Body Works. Uwielbiałam je za zapach, za konsystencję, za usuwanie zapachów z dłoni, ale mogłoby być tańsze :) Mydło wydajne, bardzo ładnie pachnie. Ja go używam w kuchni, żeby dzięki niemu neutralizować zapachy z dłoni. Z tego co wiem to istnieje cała linia z tym zapachem i chyba jest w stałej ofercie sklepu. Zapach typowo wakacyjny, letni. Z pewnością powrócę do jego zakupu.



6. Kolejne mydło, tym razem, w kostce, czyli Dove Go Fresh. Niestety nie polubiłam tego mydełka, gdyż strasznie wysuszało mi ręce. Ja mam suchą skórę rąk, więc zależy mi na nawilżeniu a nie na efekcie przeciwnym. Inne mydła z Dove mi odpowiadały, więc do nich będę wracać a do tego nie.



7. I ostatnie, mydło w płynie Apart Natural Fig & Iris. To mydło było idealne, odpowiednia konsystencja, nie wysusza skóry rąk, ładnie pachnie. Cena również nie jest wysoka, więc na pewno kupię go ponownie.



8. Wypróbowałam maseczkę do rąk Sephora Avocado. Ta maseczka nie zrobiła na mnie wielkiego wrażenia, chyba się spodziewałam mega nawilżenia, a takiego nie było. Zapach również nie należy do zbyt przyjemnych. Cena to chyba 15 zł, więc nie mało, jak na jeden raz. W opakowaniu znajdziemy rękawiczki, w których znajduje się serum, które ma za zadanie nawilżyć dłonie. Nawilża, ale bardzo krótkotrwałe, czyli po nocy skóra znowu potrzebuje nawilżenia :)



9. A teraz kosmetyk, który naprawdę zapewnia nawilżenie dłoni, a mowa o kremie do rąk Neutrogena w białej tubce. Krem, który kupowałam bardzo często, ale z czasem moja skóra przyzwyczaiła się do niego, więc postanowiłam go zamienić. Krem jest nadal moim ulubieńcem, ja go stosuję na noc, gdyż jest dość treściwy. Kosmetyk wydajny, cena adekwatna i spełnia swoje zadnia. Będę do niego wracać.



10. I ostatni krem to krem do zmiękczający krem do stóp i pięt Foot Works Avon. Ja bardzo często o nim wspominam, gdyż go uwielbiam. Kosztuje ok. 5 zł na promocji, a raczej kosztował, bo zmieniła się cała linia. Muszę jednak przyznać, że udało mi się w tej nowej linii odnaleźć mój ulubiony :)



Może ktoś używał powyższe kosmetyki i podzieli się swoimi opiniami?? :)


2 komentarze:

  1. Miałam płatki z Efektimy, ale też u mnie nic nie robiły :D

    OdpowiedzUsuń