6.27.2017

Zapachy na lato

Za nami już prawie czerwiec, ale wakacje dopiero się zaczynają i postanowiłam podzielić się zapachami, które najczęściej używam latem. To nie znaczy, że mam tylko te zapachy, ale akurat te wolę ciepłą porę. Każdy zapach dobieram do pory dnia, miejsca gdzie się wybieram i nastroju. Latem wolę używać wody toaletowe i mgiełki, gdyż mają lżejsze zapachy.
1. Moja pierwsza propozycja to woda toaletowa Cherry Blossom L'Occitane. Posiadam miniaturkę, którą znalazłam w kalendarzu adwentowym (klik). Jest to kwiatowo-owocowa nuta, niezbyt słodka. Zapach jest delikatny, niedrażniący, świeży, myślę, że spodoba się każdej kobiecie. Opakowanie jest bardzo proste, bardziej mi się kojarzy z wodami kolońskim, ale też lekkie i dziewczęce. Będzie idealnie pasować na każdą porę dnia i świetnie się sprawdzi w biurze.



2. A teraz bardzo słodki zapach mgiełki Frosted Wonderland Bath & Body Works. Latem lubię używać słodkie zapachy, które kojarzą mi się z owocami letnimi. Tutaj występują następujące nuty zapachowe: karmelizowane jabłko, nektarynka, wanilia, maliny, gruszki, imbir. Pomimo tego, że to edycja zimowa to rzadko sięgam po nią zimą. Używam ją na krótsze wyjścia (spacer z dziećmi, zakupy). Mimo to, że jest to mgiełka zapach nie jest krótkotrwały. Ja mam dużą pojemność i jest ona bardzo wydajna.



3. Kolejna mgiełka to Watermelon Lemoniade Bath & Body Works. Ta mgiełka również jest słodka, ale ta jest troszkę bardziej orzeźwiająca. W tej mgiełce faktycznie najbardziej przeważa zapach arbuza, z którego jest zrobiona lemoniada, a dodatkowo czuć odrobinę cytryny. Właśnie zapach lemoniady dodaje odrobinę rześkości. Ją również używam na krótsze wyjścia. Opakowania mają plastikowe, ale proste, dziewczęce i urocze. Posiadam mini wersję, którą łatwo schować w torebce.



4. Latem lubię używać odświeżającej kompozycji Calvina Kleina i jego wody toaletowej CKIN2U. Zapach wydany w 2007 roku, więc już na rynku istnieje od 10 lat i myślę, że jeszcze na długo pozostanie. Jest to połączenie orientalno-kwiatowe. Ja lubię ten zapach za świeżość, gdyż przeważają tutaj nuty cytryny, wanilii, bergamotki i liścia czerwonej porzeczki. Jest to zapach świeży, cytrusowy i trochę korzenny. Na mojej skórze utrzymują się dość długo i bardzo je lubię. Używam jej kiedy wychodzę na długo.



5. Kolejna moja propozycja to Parisian Chic Avon. Firma Avon ma bardzo podobne zapachy, ale jednak czymś muszą się różnić :) Parisian Chic bardzo lubię i stosuję je właściwie cały rok. Na mnie utrzymują się dość długo. Bardzo podoba mi się ich opakowanie, które mają kształt gruszki, bardzo minimalistyczne a cały akcent skupia się na zakrętce w kształcie kwadratu w kolorze oberżyny. Parisian Chic są wodą perfumowaną, więc z zasady powinny być trwałe, ale wiadomo na każdym się trzyma inaczej. Jest to zapach słodki, nieprzytłaczający i niemdły, drzewny i owocowy. Czuć nuty maliny, drzewa sandałowego, mandarynki i granatu. Podobno jest tutaj róża, ale ja jej nie lubię i szczerze nie czuję :) Używam ich kiedy idę na zakupy.



6. Lubię stosować wodę toaletową Fruit Rouge Yves Rocher. Perfumy z tej firmy nie za bardzo lubię, ale wody toaletowe i owszem. Tę kupiłam już dawno, ale używam ją tylko w ciepłe dni. Opakowanie minimalistyczne, zaznaczone czerwone owoce, z których składa się zapach i różowa zakrętka. Jest to słodki zapach, letni, lekki i niemdły. Czuć truskawki, maliny i jeżyny. Używam na krótsze wyjścia, gdyż ta woda nie jest trwała.



Takie zestawienie zapachów preferuję latem. Oczywiście latem zdarzają się i zimne dni, a wtedy lubię bardziej wyraziste perfumy. Ale to oczywiście zależy od indywidualnego gustu. Może ktoś posiada takie zapachy i podzieli się swoją opinią :)

2 komentarze:

  1. Ostatnio teżm kupiłam wodę toaletową z YR :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również planuję nowy zakup, ale jakiś świeży zapach :)

      Usuń